Ehhh....
Niestety skórka mojego bloga nie posiada więcej niż jedną stronę, a resztę zżera, więc zostałem zmuszony do powrotu starej. Bo inaczej psu na budę moje wypociny.
No To LeCiM
~~~~~~~~~~~~~~}i{ Maj, Czerwiec, Lipiec i dojrzałem do pisania bloga, a przynajmniej inni tak uznali... Może jest to kolejny etap w życiu, tak jak szkoła, praca, rodzina, samochód. W każdym razie zwiększa stan posiadania. I nakłada pewne obowiązki... Więc postaram się oddać wam codziennie kilkanaście minut ze swojego życia i mam nadzieję, że czas jaki mi poświęcicie będzie dla was jakiegoś rodzaju rozrywką. Postaram się dowcipnie komentować codzienność i ludzi których spotykam każdego dnia, a życie mam ciekawe. Oj Oj Oj! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! M A M B L O G A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (dziewczyny piszcie :P )
Archiwum lipiec 2008, strona 1
Niespokojne czasY
Ponieważ czasy są niespokojne, więc coś dla wyluzowania.
(odkryłem jak to zrobić !!!)O
Zdjęcie z porwania
Dołączam fotkę z porwania.
jak widać jestem nieskrempowany :D
Porwany za młodU
Chciałem się wytłumaczyć z braku aktualizacji na blogu.
Zostałem porwany przez francuskich milionerów na nowiutkim jachcie za 2 miliony euro.
Byłem przetrzymywany wbrew swojej woli.
I do tego bez dostępu do internetu!
Jeśli nie dojdzie do kolejnego porwania - będę aktualizował na bieżąco.
Pzdr
Kolejny KroK
Jeszcze parę bajerów i może to wszystko zacznie jakoś wyglądać
na początek audio:
kolejny krok zakończył się potknięciem -
po umieszczeniu muzyczki blog się zwiesił
i nie dało się na niego wejść.
KLAPA
Ale odkryłem nową opcję w moim blogu:
jak szybko klikam na tekst to toolbars nad wpisem się rozciąga.
Nawet zabawne tylko nie widzę ikonki zmiany koloru, a chciałem zrobić na zielono :(
Ta walka z techniką wysysa z człowieka całą wenę.